Rolnictwo zużywa ogromne ilości plastiku

Od mulczowania i nawadniania po narzędzia rybackie i folie szklarniowe - polimery pomagają rolnikom, leśnikom i rybakom w pracy. Zwiększają ich produktywność, ograniczają straty plonów i oszczędzają wodę.

Najnowsze badania udowadniają, że pomimo wielu korzyści, tworzywa sztuczne stosowane w rolnictwie jawią się jako zagrożenie dla środowiskowej równowagi. Tworzywa sztuczne, które ulegają uszkodzeniu, degradacji lub są po prostu wyrzucane do środowiska, stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i całych ekosystemów.

„Większość tworzyw sztucznych stosowanych w rolnictwie to produkty jednorazowego użytku, chociaż ich żywotność różni się w zależności od zastosowania i regionu świata, w którym są używane” — czytamy w raporcie ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa. Raport dodaje: „Zdecydowana większość jednak staje się odpadem w ciągu dwunastu miesięcy.”

Raport zaleca wdrożenie modelu 6R w celu lepszego zarządzania tworzywami sztucznymi stosowanymi w rolnictwie. Co on oznacza:

1. Odrzuć,

2. Przeprojektuj,

3. Zredukuj,

4. Ponownie wykorzystaj,

5. Poddaj recyklingowi,

6. Odzyskaj.

W 2019 r. rolnicze jednostki rolnicze pochłonęły aż 12,5 miliona ton plastiku do produkcji roślinnej i zwierzęcej. Kolejne 37,3 mln ton poszło na opakowania do żywności.

Sortowanie i recykling są utrudnione ze względu na różnorodność polimerów i dodatków dodawanych do tworzyw sztucznych. Istnieje niewiele mikroorganizmów, które są zdolne do degradacji konwencjonalnych tworzyw sztucznych w odpowiednim czasie. Z tego powodu pozostają one w środowisku przez dziesięciolecia lub dłużej. A wraz z rosnącym apetytem na tworzywa sztuczne zwiększa się ich wyciek do środowiska, co utrudnia bieżące wysiłki na rzecz ograniczenia zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi. Błędne koło...

Należy pamiętać, że mówimy o danych oficjalnych. Ilość plastiku ze źródeł rolniczych, który przedostaje się do środowiska, jest w dużej mierze nieznana...